Grapefruitowe wyzwanie no2

Tak jak obiecałam, kolejna śniadaniowa inspiracja grapefruitowa. Tym razem na wytrawnie ;) Chociaż bardzo podobnie do ostatniej. 

W śniadaniu ważne jest to, aby skomponować wartościowe, odżywcze składniki, które zapewnią nam energię na dobry początek dnia ;) Jeżeli nie lubicie któregoś ze składników, śmiało zamieniajcie je wg. swoich upodobań, pamiętając, że w tym miesiącu króluje grapefruit ! ;) 

bon appétit !

Serowa tarta z tuńczykiem i cukinią

Viv: ..no zrób...no proszę !

Ja: ...ale czy Ty nie rozumiesz, że to "grzech" (śmiech)

Viv: Jak zrobisz, to będę zmywał naczynia do końca roku ! 

Ja: [...hmm...]

I tak powstała kaloryczna serowa tarta z cukinią i tuńczykiem, a ja wygrałam żywą zmywarkę do końca roku ;P

Przepis wbrew pozorom jest bardzo prosty. Smak bardzo ciekawy, bardzo aromatyczny, lekko słodkawy. Serdecznie polecam wszystkim, a szczególnie tym, którzy nie boją się eksperymentować ;) 

Do dzieła !

Grapefruitowe wyzwanie śniadaniowe no1

akcja : GRAPEFRUITY

Jako dziecko nie mogłam zrozumieć, dlaczego moja mama zjada codziennie jednego grapefruita ? Przecież jest kwaśny, gorzki...jednym zdaniem: po zjedzeniu oczy wychodzą na wierzch.

Dzisiaj, nie tylko polubiłam jego ciekawy smak, ale również zrozumiałam ile dobroci wnosi dla naszego organizmu ! Z tego właśnie powodu, postanowiłam wyznaczyć sobie wyzwanie grapefruitowe, gdzie każdego ranka na śniadanie połówka cytrusa będzie lądować na talerzu, a druga połówka wieczorem na kolację. Zobaczymy jaką zmianą będę mogła pochwalić się po miesiącu ;) 

Ponieważ zaczyna się sezon na te pyszności, zachęcam Was wszystkich aby i w Waszym jadłospisie znalazł się On, nasz sezonowy sprzymierzeniec. :D

Dlaczego Grapefruit ? 

Nie będę wypisywać wszystkich jego zalet, gdyż jest ich naprawdę bardzo dużo. Do najważniejszych jednak warto zaliczyć :

- oczyszczają organizm

- ułatwiają spalanie tłuszczów

- przyspieszają przemianę materii ( nie warto pedantycznie obierać owoc z białej skórki, lepiej polubić jej gorzkawy smak, ponieważ to właśnie w niej znajduje się skarbiec naszych witamin i minerałów )

- ma działanie bakteriobójcze

- walczy z próchnicą !

- poprawia wygląd cery

- i wiele wiele innych ...

Uwaga: Jeżeli przyjmujesz leki, warto dopytać się u lekarza, czy łączenie grapefruitów nie będzie miało niekorzystnego dla zdrowia skutku, bowiem są to owoce, które mają najwięcej ze wszystkich cytrusów związków wchodzących w interakcje z wieloma lekami. 

Zapraszam do dzisiejszej inspiracji śniadaniowej ! :D

Jak zawsze, szybko i łatwo. Na zdjęciu widać ziółka, idealny na jesienny okres kwiat lipy :)  Jeżeli nie macie, znajdziecie w sklepach ekspresowe herbatki z lipy, pamiętajcie : zawsze sprawdzajcie skład ;)

Sałatka Roquefort

Sałatki są moim ulubionym daniem zarówno w porze lunch'u czy kolacji. Myślę, że wynika to z tego, że ich przygotowanie nie wymaga dużego nakładu pracy, do tego są lekkie i pożywne. Ta sałatka należy do jednych z moich ulubionych, przygotowuję ją często i bardzo chętnie. Zapewniam was, że jak spróbujecie - to pokochacie ! 

Pikantnie i słodko- czyli hiszpańsko-francuskie zestawienie sałatkowe

 Kolejna propozycja szybkiego lunch'u albo szybkiej kolacji, w zależności od zachcianki ;) 

Zestawienie lekkiej sałatki z pikantnym hiszpańskim chorizo i kiełbasą fuet (swego czasu można ją było znaleźć w Biedronce ;)) a wisienką na torcie jest pyszny francuski ser Brie (tak wiem, sery....ale jak żyć bez nich we Francji ?! <3 )

Schab po prowansalsku

Schab po prowansalsku- z Prowansją ma tyle wspólnego, co ... przyprawy ;) 

Nie miałam pomysłu na nazwanie tej potrawy, zainspirował mnie soczysty, intensywnie ziołowy, aromatyczny schab duszony z porem, do tego zestawienie z buraczkami, okazało się strzałem w 10 ! 

Na poniższym zdjęciu, wersja dla Pani i dla Pana ;) 

Inspirujcie się!  

Sałatka z rybką w musztardzie- czyli opcja dla zabieganych

Dzisiejszą propozycją jest mało pracochłonna sałatka z rybą w sosie musztardowym. 

Świetny pomysł dla zabieganych. Dzisiaj sklepy oferują wiele bardzo dobrych jakościowo produktów i nie obawiajmy się z nich korzystać- mam tu na myśli różnego rodzaju ryby z "puszki". Oczywiście zachęcam do "rzucenia okiem" na skład, czasem cena przeraża, a skład nie zachwyca. 

Ja kupiłam gotowy płat ryby w sosie musztardowym.

Jeżeli macie więcej czasu, warto poeksperymentować i samemu przygotować rybę i sos :) 

Sałatka jest przepyszna ! Tym razem zagościła na talerzu Viv (z dodatkową porcją makaronu smakowego) 

Zachęcam ! 

Płatki z jogurtem z suszonymi owocami

Płatki. 

Najszybsze śniadanie z możliwych. Jednak dzisiaj opcja bez mleka, a z jogurtem naturalnym, dodatkowo z pysznymi suszonymi owocami ! Jesień zdecydowanie zagościła za oknem, także owoców takich jak truskawki, czy maliny na marne szukać w sklepach. Owszem znajdziesz, ale bardziej przypominają plastikowe atrapy, niż soczyste, pachnące owoce. ALE jest sposób ! Latem zamrozić kupione owoce i idealnie nadadzą się do tej inspiracji śniadaniowej. ALBO- zaopatrzyć się w suszone owoce. (Znajdziesz je w sklepach ze zdrową żywnością, czy na stronach internetowych) Są pyszne ! Zainspirowałam się płatkami kupionymi w Aldim, które już miały owoce suszone i faktycznie nie byłoby źle (ponieważ były bardzo smaczne i miały dużo ciekawych składników), jednak ilość cukru w produkcie, zawiodła moje oczekiwania.

 Postanowiłam zrobić moją wersję. :D 

Kupiłam wielozbożowe płatki - bez dodatku cukru, lub ze zmniejszoną ilością cukru (uwierzcie mi, że jak poszukacie- to znajdziecie ;))

Następnie kupiłam kilka gram suszonych malin, truskawek i wiśni. 

I oto co powstało ! 

Schab w rozmarynie z grillowanymi cukiniami

Dzisiejsze talerze gościły soczysty schab i przepyszne grilowane cukinie w towarzystwie mieszanki ryżu. Tradycyjny schabowy zamieniony na mniej kaloryczny i zdrowszy kawałek mięsa. 

Cukinie, tak bardzo zapomniane na polskich stołach (a szkoda) wracają do łask
- i dobrze ! Są niezwykle łatwostrawne, smaczne i łatwe w przygotowaniu. 

Wybierając ryż, sięgajcie po ciemny, który nie podlega procesowi tzw. polerowania, przez co traci swoje wartości odżywcze. ;) 

Czekoladowa manna

Wielki powrót ! :D 

Przeprowadzka do Francji okazała się trudniejsza niż przypuszczałam, ucierpiało na tym moje samopoczucie -ale przede wszystkim ucierpiała na tym moja waga ! :O 

4 miesiące tutaj = +4kg ! 

Nie biegałam, nie ćwiczyłam, nie gotowałam i nie jadłam zdrowo jak w Polsce. 

Do tego doszły problemy z cerą. 

Jednym zdaniem, co wygrałam- to przegrałam. 

ALE.

Przecież ja nigdy się nie poddaję. Kilka dni temu kategorycznie postanowiłam zmienić tutejsze nawyki oraz powrócić do bloga (i póki co, dzielnie się słucham).

 Zapraszam do wypróbowania ciekawych, czasem tradycyjnych, czesem całkiem oryginalnych  propozycji kulinarnych ! :D

Dzisiejszym smakowitym kąskiem śniadaniowym, jest znana przez wszystkich kasza manna. Ale w wersji pysznie CZEKOLADOWEJ, (hm...kto nie lubi czekolady ?)

 Niebo w ustach, a do tego zastrzyk magnezu dla naszego organizmu :)
Oczywiście, mowa o gorzkiej czekoladzie, którą naprawdę można pokochać. Jej zwolennikom oraz tym którzy wciąż się do niej nie przekonali, polecam właśnie ten szybki, wręcz banalny śniadaniowy przepis ;)