Szybka, zdrowa i smaczna ;) Czego chcieć więcej ? Wersja śniadaniowa.
Z kaszą jaglaną można eksperymentować, nie tylko zajadać się nią podczas obiadu, pyszna jest o każdej porze dnia w różnych odsłonach <3
Kaszę gotuję zawsze z "nawiązką", a wtedy mam pole do popisu z przysmakami przez kolejne dwa dni ;)
Potrzebujesz :
- pół szklanki wcześniej ugotowanej kaszy jaglanej
- odrobina mleka (do prawie całkowitego przykrycia kaszy)
- garstka żurawiny suszonej
- garstka rodzynek królewskich
- opcjonalnie: do ozdoby kilka sztuk granoli orzechowej
- opcjonalnie dla łasuchów ;) : łyżka miodu
Przygotowanie:
1. Kaszę umieścić w rondelku zalać mlekiem podgrzać do ulubionej temperatury.
Dodać ewentualny miód. ( Owoce suszone są wystarczająco słodkie, więc nie dodaję miodu. )
2. Dodać suszone owoce i opcjonalnie posypać odrobiną granoli.
Smacznego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz